Inny finał, ale WAŻNY. Wiktoria z 1b wśród najlepszych piszących reportaże!
Świat żyje pandemią, co oczywiste. Wiele dramatów i krzepiących historii nie ujrzałoby światła dziennego, gdyby o nich nie opowiadali reportażyści.
Świat żyje pandemią. Ale są też równie ważne sprawy, rozpoczęte wątki, niedokończone finały. 12 marca nie odbyła się gala finałowa poświęcona zwycięzcom XIX Ogólnopolskiego Turnieju Reportażu m. Wandy Dybalskiej, choć przygotowane było już wszystko na przybycie sześciorga finalistów!
Świat żyje pandemią. Ale dziś skierujmy uwagę na młodych i bardzo zdolnych.
Startowało ponad 95 osób, ale I miejsce zdobył tylko jeden!
Przepis na zwycięstwo? Oto on!
(Z werdyktu jury)
…rodzinną opowieść wziął w karby reportażu, zdyscyplinował wątki, ustawił bohaterów. Wszystko jest tu na miejscu: rytm zdań, oszczędność języka adekwatna do skali dramatu, dbałość o detal, niedopowiedzenia. Dynamiczny tekst układa się w wartką opowieść, bez dłużyzn i zbędników. Sugestywny i gęsty od emocji, wzbudził moje uznanie, ale także wzruszenia. Zwłaszcza że nie moralizuje i nie epatuje – po prostu opowiada. I dlatego
I Nagroda ufundowana przez Prezydenta Wrocławia trafiła do ucznia z Jeleniej Góry, do
Michała Mańkowskiego, Wiosną jakoś łatwiej Nauczycielka: Katarzyna Dobrzańska
II Nagroda ufundowana przez Marszałka Województwa Dolnośląskiego
Zofia Żurek, Odważ się działać Nauczycielka Monika Kuczyńska-Barczewska (Gdańsk)
Jury:
Podjęła się tematu poważnego, wymagającego dojrzałości i uniosła to wyzwanie bardzo wnikliwie badając temat i opisując bohaterkę starannym, pełnym empatii językiem ze świadomością, że istota tekstu reporterskiego kryje się w detalach.
To jedna z tych prac, które czytamy z wielką przyjemnością, co chwilę mówiąc do siebie: o tak, o takie właśnie reportaże nam chodzi”.
Trzy równorzędne TRZECIE nagrody:
– ufundowana przez Wojewodę Dolnośląskiego
Ewelina Wolska, Dobrze cię tu karmią? Nauczyciel: Paweł Wrzesień (Zakopane)
Jury:
„Otwiera, spodziewając się kuriera. Dwie osoby wyciągają najpierw odznaki, a następnie pismo z pozwoleniem na przeszukanie domu i zabezpieczenia mienia. Przez kolejne 6 godzin wszystkie telefony w domu są wyłączone, a funkcjonariusze konfiskują każdy możliwy sprzęt elektroniczny, pieniądze i wartościowe rzeczy. W spisie połączeń do Bożeny figuruje 7 nieodebranych od córki…”
A dalej jest: coraz trudniej dla bohaterów, coraz lepiej dla czytelników. „Dobrze cię karmią, skarbie?” to reportaż zaskakująco (zważywszy na wiek autorki) dojrzały, równy, świetny językowo. Urzeka przemyślaną strukturą, wyczuciem rytmu, dyskretną narracją. Nie mieliśmy więc wątpliwości, że tekst powinien zostać nagrodzony.
– ufundowana przez Dyrektora Departamentu Edukacji UM
Gabriela Rokosz, Szeptucha Nauczycielka: Danuta Matusz (Jarosław)
Jury:
Można wyjść z domu. Rozejrzeć się i sprawdzić, co przykuwa naszą uwagę. Można wyjść z siebie, ze swoich przyzwyczajeń, wychowania, edukacji, oczekiwań i wyobrażeń. Można wtedy spotkać bohaterkę reportażu. Dobrze jest mieć ciekawość świata i w skupieniu pozwolić snuć się opowieściom. Autorka „Szeptuchy” odważnie wchodzi w świat tajemnic, zaklęć i odchodzącego świata prostych, wiejskich ludzi. Opowiada o nim staccato. Jakby pisała sms za smsem. Dobrze jest mieć kilkanaście lat, odwagę, żeby wyjść z domu do świata, który za zakrętem nowoczesności trwa jeszcze na zapisanej kartce w szkolnym zeszycie.
– ufundowana przez Dariusza Sobiczewskiego
Weronika Maćkiewicz, Łowczyni z Monciaka Nauczycielka: Aniela Licznerska (Gdańsk)
Jury:
W reportażu „Łowczyni z Monciaka” znajdziemy zdanie, które mogłoby być mottem podsumowującym pracę każdego dziennikarza: „Na samym początku staję i obserwuję ludzi. Przyglądam się im i słucham”. Obserwowanie i słuchanie bliźnich to bowiem punkt wyjścia każdej reporterskiej pracy. Autorka niewątpliwie te umiejętności posiada, jej tekst wypełniony jest mikro-obserwacjami. Udaje jej się wychwycić językowe nawyki, powiedzonka, charakterystyczny rytm języka tak specyficznego miejsca jak sopocki Monciak.
Obserwować ludzi, obserwować siebie, obserwować miejsce i umieć z tego ułożyć interesującą historię – to jedne z ważniejszych cech rasowego reportażysty. „Łowczyni z Monciaka” ma je wszystkie. Dlatego też udało jej się namówić kilku turystów do odwiedzenia promowanego przez nią klubu, a jurorów do przyznania jej nagrody.
Wyróżnienie Dyrektor Liceum Ogólnokształcącego nr X we Wrocławiu
Wiktoria Fuksińska Z archiwum babcinej szuflady… Nauczycielka: Ewa Obara-Grączewska (Wrocław)
Jury:
Za próbę pokazania wpływu wielkiej historii na losy zwyczajnych ludzi. Na przykładzie własnej rodziny autorka ukazuje, jakie konsekwencje może
mieć z pozoru oczywista decyzja – chęć zamieszkania z odnalezioną po wojnie rodziną – życie w komunistycznym kraju, alienacja w obcym środowisku i walka o akceptację.
Wiktorio, gorące i pełne podziwu – gratulacje!
Gratulujemy zdolnym i zwycięskim finalistom! Nagrody, dyplomy trafią do szkół laureatów i ich nauczycieli – niebawem. W związku z sytuacją pandemii musimy jeszcze trochę poczekać, by wysłać paczki (a jest tego sporo)
Dziękuję Laureatom, Nauczycielom, Patronom, darczyńcom, Wydawnictwom, także moim wspieającym Uczniom – za udział w Turnieju i ciepliwość:)
Na zdjęciu: Wiktoria Fuksińska, wyróżniona w XIX Ogólnopolskim Turnieju Reportażu im. Wandy Dybalskiej – Nagrodą Zofii Bentkowskiej-Sztonyk, Dyrektor Liceum Ogólnokztałcącego nr X
Ewa Obara-Grączewska