Spacer filmowy po Wrocławiu.

Do tej pory za każdym razem, kiedy wspominałyśmy o wycieczce lub klasowym wyjściu 3b, pojawiał się temat pogody, więc aby tradycji stało się zadość i tym razem zaczniemy od jesiennej aury, która tym razem pozytywnie nas zaskoczyła, bo przecież w ostatnich październikowych tygodniach do Wrocławia znów zawitało lato, a wraz z nim piękne, choć już zupełnie niewakacyjne, promienie słońca.

 Tym razem ruszyliśmy na spacer po samym centrum Wrocławia w poszukiwaniu miejsc, które zagrały w filmach, a jak się okazuje jest ich we Wrocławiu bez liku. Podobnie jak w zeszłym roku, kiedy wędrowaliśmy szlakiem literackim, do wspólnych poszukiwań zaprosiła nas pani przewodnik Małgorzata Urlich Kornacka, kobieta, która o Wrocławiu i jego filmowych wątkach wie naprawdę niemało! 

 W czasie naszego spaceru poznaliśmy wiele filmowych wątków i miejsc we Wrocławiu, które były tłem wydarzeń , a piękna pogoda sprawiała, że wszystkim nam aż bardziej chciało się żyć, wiedząc, że moglibyśmy w tym czasie siedzieć w szkole. Szliśmy w słońcu śladami Maćka Chełmickiego, którego grał niezapomniany Zbigniew Cybulski w kultowym filmie w reż. Andrzeja Wajdy. Koło przejścia Świdnickiego podziwialiśmy krasnala, który uosabia aktora grającego rolę van Gogh’a w filmie „Twój Vincent”, który składa się z 65 000 klatek filmu, a obrazy rysowało 125 malarzy…

 Często byliśmy wręcz zaskoczeni kreatywnością reżyserów, którzy pragnęli umieścić Wrocław w swoich dziełach. Kto by pomyślał, że Wrocławska Opera mogłaby zagrać agencję towarzyską albo że ktoś wpadł na pomysł zbudowania wrocławskiego Ratusza z kartonu albo że bohater jednego z filmów wyprawił w Monopolu wielki bankiet z okazji otwarcia fikcyjnej instytucji – ambasady austriackiej i nikt się na niego nie gniewał, gdy odkryto fałszerstwo albo że na dachu dzisiejszego Feniksu występowali tancerze? Otóż reżyserzy miewają zaskakujące pomysły i zapewniamy, że pani Małgorzata chętnie opowie Wam nie tylko o tych, ale także o wielu, wielu innych filmowych epizodach związanych z naszym kochanym Wrocławiem. 

 

Karolina Byś Marta Woroniak